Dziś kończę 18 lat. Jej.. jak ten czas leci. :) W świetle prawa jestem już dorosłą osobą, z podkreśleniem na 'w świetle
prawa'. Tak naprawdę wciąż jestem małą dziewczynką, która wierzy w bajki
i te inne nieprawdziwe rzeczy. :)
A teraz pora na prezenty, a konkretnie na ten najlepszy, wymarzony. Co tu dużo gadać, zobaczcie sami.
A teraz pora na prezenty, a konkretnie na ten najlepszy, wymarzony. Co tu dużo gadać, zobaczcie sami.
Moja Zosia. Chrzestna szukała z moim imieniem, ale niestety nie mogła znaleźć.
A to ciekawe
Kiedy powiedziałam chrzestnej co chcę dostać w prezencie, ona
popłakała się. Mówiła, że była szczęśliwa kiedy jej to powiedziałam.
W dodatku moja chrzestna na osiemnaste urodziny też dostała
maszynę do szycia. Do tego jej maszyna szyje do dziś. Mam nadzieję, że
moja też mi będzie służyła tyle lat.