15 marca 2014

Spódnica z koła


Spódnicę z koła, którą sobie uszyłam, zakładam często. Jest to moja ulubiona kiecka. Ładnie się układa i faluje. Pasuje na różne okazje. Nic dziwnego, że spodobała się paru moim koleżankom. Jedna z nich chciała, abym jej taką uczyła. Powiedziałam, że uszyję i tak też zrobiłam.

Tkanina: strecz panama (kupiona na allegro).
Spódnica fajnie się układa i faluje, ma piękny chabrowy kolor. Wydaje się, że wszystko jest pięknie ładnie, ale niestety tak nie jest, gdyż spódnica elektryzuje się.

 Spódnica ma metkę z moimi inicjałami.


Jeśli chcesz uszyć taką spódnicę, a nie wiesz jak, to polecam te dwa blogi LongRedThtead i o-rety. Na nich znajdziesz instrukcję, jak uszyć taką kieckę. :)