9 czerwca 2016

Koszyk na szydełku

A raczej koszyk zrobiony na szydełku. Odkąd zpagetti (gruba bawełniana włóczka), stało się modne (jakieś 2-3 lata wstecz), marzył mi się koszyk zrobiony z niego. Nić/włóczkę/sznurek/ zpagetti (nie wiem jak to nazywać)  zakupiłam rok temu i oczywiście wrzuciłam do szafy, żeby odleżało swoje. Jakiś tydzień temu, podczas wielkiej nudy, nadszedł wielki moment. Wyciągnęłam biały kordonek z szafy i zaczęłam działać. Po kilku próbach dziergania i prucia powstał mały koszyczek. O taki właśnie. :)






Przez jeden dzieł gościły w nim moje okulary. Ale teraz goszczą tam szydełka i kordonek czarnej nici, z której robię top. Może za tydzień albo dwa wrzucę efekt końcowy działań. :)

TUTORIAL
Gdyby ktoś interesował się takim koszyczkiem, a nie wiedział jak zrobić to polecam ten sposób. Osobiście wypróbowałam,  Tutaj znajdziecie blog dziewczyny z filmiku. Tutorial pokazany na obrazkach, a także zapisany słowami. :)